Sejmowy numer „na Mejzę” przestanie być możliwy
Po tym, gdy były wiceminister sportu niemal bezkarnie zwlekał ze złożeniem oświadczenia majątkowego, uszczelnienia przepisów chce sejmowa komisja.
450 tys. zł oszczędności, mieszkanie o wartości 500 tys. zł i milion zł dochodu wynikającego z prowadzenia jednej ze spółek – takie dane wpisał do oświadczenia majątkowego poseł niezrzeszony Łukasz Mejza. Wszedł do Sejmu w marcu na miejsce zmarłej posłanki PSL Jolanty Fedak, a oświadczenie za 2020 rok miał złożyć do końca kwietnia. Zrobił to dopiero po kilku miesiącach, ale wkrótce taka zwłoka ma przestać być możliwa. Na kwiecień sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zaplanowała dyskusję na temat uszczelnienia przepisów ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
– Z tej dyskusji powinna wyniknąć zmiana ustawy. Jednak jeszcze za wcześnie na rozmowy o kierunku, w którym pójdziemy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta