Ochota na ryzyko wzrosła
W środę dolar słabł wobec większości innych walut. Perspektywa porozumienia między Rosją a Ukrainą zachęcała inwestorów do zakupów bardziej ryzykownych aktywów.
Kurs dolara w rublach zniżkował w środę o blisko 5 proc., do 101 rubli. Przypomnijmy, że w pierwszych dniach marca za dolara płacono chwilami nawet ponad 150 rubli. Dolar słabł z godziny na godzinę także do pozostałych walut regionu, w tym do korony czeskiej i oczywiście złotego. W jak dotąd najgorszym momencie marca za dolara płacono nawet 4,60 zł, jednak w środę po południu, po trzecim z rzędu dniu zniżek, dolar wyceniany był na 4,25 zł. Euro kosztowało 4,67 zł.
Na amerykańskim rynku inwestorzy wyczekiwali wieczornego posiedzenia Fedu, podczas którego miało dojść do podwyżki stóp procentowych w USA o 0,25 pkt proc. Jak zauważają analitycy, statystycznie dolar tracił dotąd po pierwszej podwyżce w ostatnich cyklach podwyżek.
Słabszy dolar nie był wsparciem dla złota, które w środę zniżkowało. Jedna uncja była wyceniana na 1910 dolarów, czyli o 0,3 proc. mniej niż dzień wcześniej na zamknięciu. Złoto ma za sobą serię zniżek po tym, jak w marcu dotarło do 2050 dolarów za uncję.