Viktor Orbán był pewny zwycięstwa
Straszenie wojną, niezliczone plakaty wyborcze, nieograniczone fundusze i sterowane media mogą zapewnić rządzącemu Fideszowi czwarte z rzędu zwycięstwo wyborcze.
Premier Orbán był w niedzielę pewny swego zwycięstwa. Podkreślał, że w obecnej elekcji chodzi o wybór pomiędzy „wojną i pokojem”.
– Walczymy o demokrację , walczymy o przyzwoitość – oświadczył lider zjednoczonej opozycji Péter Márki-Zay, oddając swój głos.
Do zamknięcia tego wydania gazety wyniki wyborów nie były jeszcze znane, ale mało kto spodziewał się sukcesu opozycji. W warunkach węgierskiego systemu wyborczego byłby możliwy przy zdecydowanej wygranej co najmniej kilkuprocentową przewagą. Jednak to Fidesz i jego ugrupowanie koalicyjne prowadzili do końca we wszystkich sondażach.
– Sukcesem opozycji byłoby pozbawienie Fideszu większości konstytucyjnej w parlamencie, co ma jednak znikome znaczenie praktyczne, gdyż wszystkie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta