Wysyp dodatków do pensji posłów
W Sejmie przybyło podkomisji, za szefowanie którym przysługują premie. Niektóre się nie spotykają.
– Sprawy dotyczące Ukrainy były dotąd załatwiane przez całą Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych. Nie były zgłaszane mi potrzeby innych regulacji – mówi poseł Lewicy Jan Szopiński, przewodniczący podkomisji stałej ds. obywatelskich, cudzoziemców i migracji. W ten sposób tłumaczy, dlaczego jego podkomisja, jedyna, która ma w swoich kompetencjach uchodźców, ani razu nie spotkała się, by pochylić się nad kłopotami Ukraińców.
W poprzedniej kadencji Sejmu tej podkomisji nie było. Nie tylko jej, bo po ostatnich wyborach lawinowo przybyło podkomisji stałych. W ubiegłej kadencji było ich 37, w obecnej aż 61. Ich szefami są posłowie różnych opcji, a obserwując ich działalność,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta