Prawy brzeg Warszawy przyciąga biura
Dobrze skomunikowane, posiadające „duszę”, z potencjałem mixed-use – to atuty działek po prawej stronie Wisły.
Wola i Mokotów to kluczowe strefy największego rynku biurowego w Polsce. Ta pierwsza – młodsza – przyciąga inwestorów stawiających na wieżowce, przede wszystkim w okolicach ronda Daszyńskiego. Ta druga – starsza – staje się przyjaźniejsza dzięki równoważeniu tkanki po latach dominacji jednej funkcji. Inwestycje biurowe powstają też w innych częściach Warszawy – eksperci firmy Cushman & Wakefield przyjrzeli się, jaki potencjał ma Praga.
Nieco ponad 4 proc.
– Rozwój infrastruktury komunikacyjnej oraz działania rewitalizacyjne sprawiają, że Praga staje się coraz atrakcyjniejsza dla inwestorów, w tym dla projektów biurowych – przyznaje Marcin Miazek, associate w Cushman & Wakefield. Zdaniem eksperta nie oznacza to, że w najbliższych latach Warszawie przybędzie hub biurowy na miarę Służewca czy bliskiej Woli – i nie chodzi tu o samą Pragę.
– Obecne trendy urbanistyczne, za którymi chce także podążać miasto, zakładają bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta