Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miesiąc miodowy się skończył

10 czerwca 2022 | Sport | Kamil Kołsut Tomasz Wacławek
Czesław Michniewicz powiedział, że w meczu z Belgią wszystko działo się dla jego podopiecznych za szybko. Oby w sobotę w Rotterdamie nie było tak samo
autor zdjęcia: Kenzo TRIBOUILLARD / AFP
źródło: Nieznane
Czesław Michniewicz powiedział, że w meczu z Belgią wszystko działo się dla jego podopiecznych za szybko. Oby w sobotę w Rotterdamie nie było tak samo

Reprezentację Polski czeka w sobotę kolejny trudny test – mecz z Holandią w Rotterdamie. Oby z lepszym efektem niż w środę w Brukseli.

Mecze z Belgami oraz Holendrami miały pokazać, jak dużo brakuje polskim piłkarzom do światowej czołówki. Wnioski po wizycie w Brukseli są brutalne, ale nie zaskakujące – świetnie wyszkoleni technicznie rywale wyglądali, jakby napędzało ich inne paliwo.

Polakom werwy wystarczyło na pół godziny. Kilka razy zaatakowali pod bramką, ruszyli do kontry, wreszcie błyskotliwą akcję – na wzór przeciwników – przygotowali Piotr Zieliński, Sebastian Szymański i Robert Lewandowski.

Belgowie przez większość meczu bawili się pod naszym polem karnym doskonale. Objęcie prowadzenia przez Polaków było anomalią, na boisku widzieliśmy zespoły z innych światów. Powietrze z polskiej drużyny uszło po przerwie, później już tylko cierpieliśmy, choć w przeszłości bywało, że starcia z silniejszymi rywalami porywały Polaków do gry lepszej, niż oczekiwaliśmy.

Chcieli grać

Nie było widać na boisku lęku, który podczas meczów z Holendrami wydawał się towarzyszyć reprezentacji Jerzego Brzęczka. Nie było też jednak polotu i skuteczności, jaką na tle Hiszpanów oraz Anglików pokazywali Polacy za kadencji Paulo Sousy. Ostatni gwizdek przyniósł ulgę.

– Może osiągnęlibyśmy lepszy wynik, gdybyśmy wybijali piłkę po autach, ale chcieliśmy grać – mówił Michniewicz, ale trudno...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12289

Wydanie: 12289

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament