Rezerwacje mieszkań wreszcie uregulowane
Od 1 lipca deweloperzy już nie będą mogli dowolnie kształtować treści umów, na podstawie których klienci zapewniają sobie pierwszeństwo nabycia lokalu.
Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego (zwana ustawą deweloperską), która zacznie obowiązywać od 1 lipca br., zapewnia jeszcze większą ochronę nabywcom nieruchomości mieszkaniowych. Pośród rozlicznych rozwiązań, które wprowadza, znalazła się też umowa rezerwacyjna. Ustawodawca uznał, że skoro na rynku stosuje się formułę rezerwacji lokalu, zanim zostanie zawarta umowa deweloperska, najwyższy czas ją uregulować. I tak umowa ta został nazwana i zdefiniowana.
Jedna forma dla wszystkich
Jak wyjaśnia Piotr Jarzyński, partner w kancelarii Jarzyński & Wspólnicy, ustawa daje ramy, których dotychczas nie było.
– Obecnie deweloperzy mają dużą swobodę w kształtowaniu tego typu umów. Widziałem umowy, które trudno byłoby włożyć w ramy prawne nowej ustawy deweloperskiej. Zapewne zanim powstanie standard umowy rezerwacyjnej pod nową regulacją będziemy mieli spory, niejasności, interwencje Urzędu Ochrony Konkurencji i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta