Polowanie na zdrajców
Przez szpiegów w szeregach służb i prokuratury prezydent Załenski musiał odsunąć bliskich współpracowników.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zawiesił w obowiązkach szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Iwana Bakanowa i stojącą na czele Prokuratury Generalnej Irynę Wenedyktową. O ich dalszym losie zadecydują wyniki odpowiedniego postępowania. Następnie, zgodnie z ukraińskim prawem, Rada Najwyższa może podjąć decyzję o ich zwolnieniu.
– Taka skala przestępstw godzących w podstawy bezpieczeństwa kraju oraz związki, które zostały odnotowane pomiędzy pracownikami struktur siłowych Ukrainy oraz służbami specjalnymi Rosji, stawiają bardzo poważne pytania do odpowiednich kierowników. I na każde z tych pytań otrzymamy odpowiedź – grzmiał ukraiński przywódca.
Szpieg u boku szefa SBU
Po raz pierwszy z ust prezydenta padły też liczby obrazujące skalę kolaboracji z Rosją. Obecnie prowadzonych jest ponad 651 spraw dotyczących zdrady państwa przez pracowników prokuratury, organów śledczych oraz służb. Niemal 200 osób usłyszało już zarzuty. A ponad 60 pracowników prokuratury i SBU nie opuściło okupowanych po 24 lutego przez Rosję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta