Europa potrzebuje jeszcze więcej magazynów
Rozwój handlu przez internet i dążenie do tworzenia odporniejszych na kryzysy łańcuchów dostaw wymagają rozbudowy infrastruktury – mówi Robert Dobrzycki, prezes i współwłaściciel Panattoni Europe.
Ostatni raz rozmawialiśmy w innej epoce, na dwa tygodnie przed rosyjskim najazdem na Ukrainę. Mówił pan wtedy o tym, że branża logistyczno-przemysłowa dalej rośnie na fali rozwoju handlu przez internet i nearshoringu, czyli skracania łańcuchów dostaw, które pozrywała pandemia, przenoszenia produkcji z dalekich zakątków świata do Europy. Jak rynek wygląda okiem największego na kontynencie dewelopera magazynowego pięć miesięcy po rosyjskiej agresji?
Popyt jest w dalszym ciągu na bardzo wysokim poziomie, na co składa wiele czynników, głównie właśnie rozwój e-commerce i budowa odporniejszych na kryzysy łańcuchów dostaw, bliżej finalnych odbiorców – a to wymaga budowania i posiadania magazynów w Europie. Oczywiście inflacja i skutki wojny w Ukrainie są czynnikami, które bardzo utrudniają działalność deweloperów. Musimy z jednej strony zaspokoić popyt, a z drugiej tak ułożyć proces przy szybko zmieniających się cenach materiałów i wykonawstwa, żeby ta działalność po prostu miała sens ekonomiczny. To pociąga za sobą wzrost czynszów – jeśli najemcy chcą nową...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta