Nieudany eksperyment Zełenskiego
W Kijowie od początku wojny trwa polowanie na agentów Kremla. Okazało się, że jest ich niemało, i wygląda na to, że kierujący Służbą Bezpieczeństwa i prokuraturą nie poradzili sobie z tą sytuacją. Czy dlatego, że zabrakło im doświadczenia?
Wołodymyr Zełenski zawiesił w obowiązkach szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Iwana Bakanowa i Irynę Wenedyktową, która od 2020 r. stoi na czele Prokuratury Generalnej. Wygląda na to, że nie poradzili sobie z serią pomyłek i zdrad w swoich resortach. Od wybuchu wojny wytoczono ponad 650 spraw karnych dotyczących zdrady stanu i kolaboracji. Taką liczbę podał sam Zełenski. Tylko na terenach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta