Biznes i ekonomiści czarno widzą przyszłość
Nawet jeśli uda się uniknąć recesji, to najbliższy rok, a może i dwa, będzie bardzo trudny dla naszej gospodarki. Ciążyć będą inflacja i małe inwestycje.
Trudno znaleźć dziś ekonomistę, który z optymizmem patrzyłby w przyszłość. Jeśli już, to niektórzy widzą ją tylko nieco mniej pesymistycznie niż inni.
Skąd kłopoty?
– Recesji, takiej klasycznej, nie będzie. Techniczna będzie. Wydaje mi się, że jest nieunikniona. Nie sądzę jednak żebyśmy dłużej niż dwa kwartały notowali spadek PKB – mówi ekonomistka Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek. Najbardziej niepokoi ją wysoka inflacja. – To, co będzie się z nią działo, wpłynie na to, co będzie się działo z gospodarką. Pochodną inflacji w dużej mierze jest osłabienie wzrostu gospodarczego. Inflacja powoduje ograniczanie konsumpcji i już to widać po danych o sprzedaży detalicznej. Jeśli za towary i usługi trzeba płacić więcej, to siłą rzeczy trzeba ograniczać konsumpcję – tłumaczy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)