Jak Gdańsk przesadził najmłodszych na rowery
Z roku na rok na rowery i hulajnogi przesiada się coraz więcej z nas. Temu trendowi sprzyjają pandemia, drogie paliwa, chęć dbania o środowisko, a także kampanie społeczne, takie jak Rowerowy Maj, zainicjowany przez miasto Gdańsk.
Pandemia sprawiła, że wiele osób z obawy przed zachorowaniem zaczęło unikać tłumów, a zamiast komunikacji miejskiej, decydowało się skorzystać z roweru lub hulajnogi. W trzeciej edycji rowerowego badania przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie Nationale-Nederlanden, niemal 80 proc. ankietowanych zadeklarowało korzystanie z tych środków transportu w sezonie wiosenno-letnim, a 40 procent stwierdziło, że jeździ rowerem przez cały rok.
Na popularności zyskuje hulajnoga elektryczna – z jej pomocą przemieszcza się już blisko 20 proc. badanych. W ostatnim czasie na nasilenie tego trendu wpłynęły także wysokie ceny paliwa oraz względy ekologiczne. Hulajnogi oraz rowery stały się doskonałą alternatywą nie tylko dla komunikacji miejskiej, ale także podróżowania samochodem.
Tak rośnie Rowerowy Maj
Dodatkowym bodźcem do przesiadki na rowery są różnego rodzaju akcje i projekty, takie jak Rowerowy Maj. To kampania społeczna, której celem jest promocja zdrowego trybu życia i zrównoważonej mobilności wśród przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych, nauczycieli, rodziców i opiekunów. Rowerowy Maj, poprzez zabawę połączoną z elementami rywalizacji, popularyzuje rower jako środek transportu do szkoły, uczy dobrych i zdrowych nawyków, które utrzymują się również po zakończeniu kampanii.
Zasady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta