Happening opery, polityki i mody
W tym spektaklu będę też Angelą Merkel – mówi wybitna śpiewaczka Małgorzata Walewska o „Arii di potenza”.
Co gwiazdę telewizyjnego show, a obecnie bohaterkę książki „Moja twarz brzmi znajomo”, skłoniło do udziału w happeningu na placu Defilad?
Skłonił mnie Krystian Lada. Ten reżyser jest gwarantem, że przedstawienie będzie ciekawe, intrygujące i ważne. Co prawda, kiedy usłyszałam, że ma mieć pewne znamiona polityczne, zawahałam się, bo unikam udziału w happeningach politycznych, ale to, co on postanowił zrealizować, ma przede wszystkim wymiar społeczny.
Ale będziecie używać cytatów z autentycznych przemówień polityków.
To prawda, ale nikogo nie oceniamy. Jest w spektaklu fragment przemówienia prezydenta Donalda Trumpa, a moim zadaniem będzie przetłumaczenie jego słów. Robię to, posługując się wypowiedzią premiera Morawieckiego, bo obaj mówili o budowaniu muru na granicy. Chodzi więc o zwrócenie uwagi na to, jak zbieżne bywają pomysły polityków, zwłaszcza tych o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta