Prezydent nie powinien ingerować w pracę SN
Neosędziowie z SN nie mają prawa orzekać w żadnej sprawie – mówi sędzia Piotr Gąciarek, SO w Warszawie, wiceprezes warszawskiego oddziału Iustitii.
Złożył pan już pozew o wyrównanie wynagrodzenia?
Jeszcze nie, ale planuję to zrobić w najbliższym czasie.
Czy będą to dwa pozwy – za lata 2021 i 2022, bo takie są możliwe?
Myślę, że wystąpię z pozwem za rok 2021. Od kilku lat politycy z rozmysłem ignorują zapisaną w prawie o ustroju sądów powszechnych zasadę powiązania wysokości zarobków sędziów ze wzrostem przeciętnego wynagrodzenia. Bez wątpienia nie chodzi tu o oszczędności, ale o swoiste ukaranie niepokornego środowiska sędziowskiego, które w zdecydowanej większości nie godzi się na ograniczenie niezależności władzy sądowniczej. Polscy sędziowie mimo niesprzyjających warunków ciężko pracują i mają prawo do wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu i zakresowi obowiązków, co wynika wprost z art. 178 ust. 2 Konstytucji RP.
Czy akcja Iustitii w sprawach sprzeciwu wobec zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich cieszy się popularnością? Dużo pozwów zostało już złożonych?
Nie mam szczegółowych danych, ale z moich obserwacji wynika, że coraz więcej sędziów skłania się do wystąpienia z pozwami. Myślę, że takich spraw będzie naprawdę dużo.
Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN przywraca do orzekania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta