Zawiódł nawet kapitan
Polska remisuje 0:0 z Meksykiem w pierwszym meczu. Nie mamy drużyny, którą chciałoby się oglądać, ale zachowaliśmy nadzieję na awans do 1/8 finału.
Była 57. minuta meczu, Robert Lewandowski dopadł do piłki w polu karnym, zadarł z Hectorem Moreno, a sędzia podyktował rzut karny. Napastnik Barcelony mógł dać drużynie tlen, bo jego koledzy w meczu z Meksykanami się dusili, ale uderzył źle i Guillermo Ochoa odbił piłkę – pierwszą tego wieczoru.
Uczestnik pięciu mundiali długo musiał czekać na okazję do interwencji. Stał wcześniej między słupkami czujny, ale bezrobotny. Reprezentację Polski w tym roku raczej męczy gra w piłkę, więc nasi zawodnicy oddali ją rywalom. Widzieliśmy, że Grzegorz Krychowiak przed mundialem nie żartował. Celem była skuteczność, a nie uwodzenie i faktycznie – wynik mógł być lepszy niż gra.
Zawiódł kapitan, który tym razem nie wzniósł się ponad przeciętność drużyny. Przestał być nieomylny. Zmarnował drugiego karnego z rzędu, niedawno z jedenastu metrów obił słupek podczas spotkania Barcelony.
Lepszy rezultat w pierwszym meczu mundialu Polacy osiągnęli jednak tylko raz, w 1974 roku, gdy wygrali z Argentyną 3:2 i dzięki remisowi z Meksykiem o awans będą walczyć do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta