![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Praktyki nie są stażem ani bezpłatną pracą pod płaszczykiem praktykowania
To ja poświęcam swój czas, by nauczyć aplikantów umiejętności, za które potem ktoś będzie chciał im zapłacić – mówi adwokat Joanna Parafianowicz.
W sieci spadły na panią liczne słowa krytyki po informacji na Instagramie, że organizuje pani bezpłatne praktyki dla studentów. Czy praktykantom powinno się płacić?
Wynagrodzenie należy się za pracę. Zgodnie z ustawą praktyka może być odpłatna lub nieodpłatna (zależnie od ustaleń między stronami), a w obu wypadkach nie może trwać dłużej niż trzy miesiące. W mojej kancelarii organizuję praktyki. Nie są one stażem ani bezpłatną pracą w kancelarii ubraną w płaszczyk praktykowania. Praktyka ma służyć praktykantowi, a nie mnie. To ja jestem wsparciem dla praktykanta, a nie odwrotnie. Osoby, które do mnie trafiają, spędzają w kancelarii najczęściej kilka godzin w tygodniu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
