Audyt śledczy zamiast zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
Wykazanie nieprawidłowości na etapie postępowania wewnętrznego może pozwolić na całkowite uniknięcie postępowania karnego. Niektóre z przestępstw gospodarczych ścigane są jedynie na wniosek tj. wymagają odpowiedniej decyzji ze strony pokrzywdzonego.
O tym, że przestępczość gospodarcza ma się dobrze, świadczą statystyki policyjne i pojawiające się co jakiś czas doniesienia medialne o nadużyciach stwierdzonych nie tylko w sektorze publicznym, ale także w prywatnych przedsiębiorstwach. I choć mogłoby się wydawać, że wszczęcie postępowania przez prokuraturę, a tym bardziej postawienie zarzutów konkretnym osobom, oznacza koniec kłopotów przedsiębiorstwa i szansę na odzyskanie utraconych pieniędzy, najczęściej to dopiero początek wyboistej i długiej drogi. Także dla osób, którym zarzuca się popełnienie przestępstwa. Bywa, że za ten stan rzeczy odpowiadają sami zawiadamiający.
Proces karny jak serial?
Brak odpowiednich narzędzi i nieznajomość specyfiki procesu karnego często skutkuje kierowaniem zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa gospodarczego jeszcze przed przeprowadzeniem wewnętrznego postępowania. Jawi się ono jako zbędne i nieefektywne. Zawiadamiający liczą na szybkie i bezkosztowe rozwiązanie sprawy przez Policję i prokuraturę, a następnie zamknięcie sprawy w sądzie wciągu kilku miesięcy.
Dla wielu z nich to pierwsze zderzenie z postępowaniem karnym. Mają więc nadzieję na dynamiczną, wręcz filmową akcję. Tymczasem polski proces niewiele ma wspólnego z rzeczywistością, jaką ukazują popularne seriale prawnicze. Gdyby porównać czas rozpoznania spraw o przestępstwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta