Jak chronić nasze serca
W Polsce nie wykorzystujemy możliwości leczenia ambulatoryjnego, podstawowego czy specjalistycznego tak, jak robią to kraje zachodnie.
Na początku roku premier Mateusz Morawiecki podpisał Narodowy Program Chorób Układu Krążenia na lata 2022–2032. Program kosztować ma ponad 2,7 miliarda złotych. Jest to kompleksowa strategia kardiologiczna, której działania mają się koncentrować w pięciu obszarach: inwestycjach w kadry, edukację i profilaktykę, pacjenta, w naukę i innowacje oraz w system opieki kardiologicznej. Czy dokument stanie się skutecznym narzędziem zmniejszania ryzyka zawałów i udarów?
Gwarancje strategii
Według autora strategii, prof. dr. hab. n. med. Tomasza Hryniewieckiego, konsultanta krajowego w dziedzinie kardiologii i pełnomocnika ministra zdrowia do spraw programu, ma on być „odpowiedzią na obecny i prognozowany wzrost zachorowań na choroby układu krążenia i wynikające z tego skutki w postaci wysokiej umieralności”. Dotyczyć będzie więc kardiologii, kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej, angiologii oraz innych specjalizacji powiązanych z leczeniem chorób układu krążenia. Dokument dotyczy perspektywy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta