Czwórką po śnieżynki
Czas na wielki finał na dużej skoczni mistrzostw świata w Planicy. W piątek o 17.30 konkurs indywidualny, w sobotę o 16.30 drużynowy. Trudno nie czekać na polskie medale.
Skocznia nazywa się Bloudkova Velikanka od nazwiska wielce zasłużonego wynalazcy, konstruktora, sportowca i działacza olimpijskiego Stanko Bloudka, z którym wiąże się wiele osiągnięć sportu na Bałkanach w czasach byłej Jugosławii. Weszła do historii narciarstwa klasycznego z wielu powodów, chyba najbardziej głośnym był pierwszy w świecie oficjalny skok stumetrowy (Sepp Bradl, 101,5 m w 1936 roku).
Pułapki Velikanki
Dziś, po modernizacji, można na Velikance skakać powyżej 140 m (rozmiar to HS-138, rekord – 142 m Petera Prevca z 2014 roku), miejsce przyciąga nie tylko ze względu na urok Alp Julijskich i bogatą historię, ale z powodu nowoczesnych obiektów treningowych wokół.
W skokowej rzeczywistości znacznie większą karierę zrobiła wprawdzie Letalnica im. Braci Gorišków, czyli sławna skocznia mamucia, na której za niespełna miesiąc odbędą się finałowe loty Pucharu Świata 2022/2023, ale od czasu do czasu Velikanka ma także swoje wielkie dni. Ostatnio miała w marcu 2014 roku, gdy gościła finał PŚ, dla nas pamiętny, gdyż wielką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta