Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rosja u progu katastrofy

07 czerwca 2023 | Opinie | Ilja Ponomariow
Udawane święto w Moskwie, prawdziwe porażki na froncie – Władimir Putin na paradzie zwycięstwa, 9 maja 2023 r.
autor zdjęcia: AFP
źródło: Rzeczpospolita
Udawane święto w Moskwie, prawdziwe porażki na froncie – Władimir Putin na paradzie zwycięstwa, 9 maja 2023 r.
autor zdjęcia: PAP/Paweł Supernak
źródło: Rzeczpospolita

W sytuacji imperialistycznej wojny i bardzo represyjnego reżimu alternatywa dla putinizmu może pojawić się tylko z zewnątrz – pisze rosyjski opozycjonista.

Widmo krąży nad Rosją – widmo klęski. Rządowi liberalni technokraci, przebiegli skorumpowani siłowicy, bezradni deputowani-marionetki, biznesmeni rozleniwieni kontrolowaną przez państwo gospodarką – wszyscy szukają ratunku. I nikt nie może go znaleźć. Na drodze stoi, kołysząc się lekko, drobna postać starzejącego się prezydenta, którego „New York Times” nazwał niedawno najniebezpieczniejszym głupcem świata. Trzyma on klucze do wojny i pokoju. I ponuro się uśmiecha.

W teorii nie wygląda to wszystko tak źle, jak mogłoby się wydawać. Gospodarka upadła, lecz nie tak nisko, jak w Ukrainie. Oddech wojny w Moskwie i większych miastach jest niewyczuwalny. Najaktywniejsi panikarze i opozycjoniści wyjechali. Najbardziej uparci znaleźli się w miejscach – jak to się zwykło mówić w Rosji – „nie tak odległych” i szyją mitenki na front.

Wrażenie beznadziei

Rzeczywistość nie jest jednak kolorowa. Potężny kryzys gospodarczy rekompensują zamówienia wojenne. Ale przemysł nie jest w stanie odpowiedzieć na potrzeby nawet pierwszej linii frontu – w ciągu 30 lat „reform” gałęzie przemysłu nieskoncentrowanego na eksporcie wpadły w głęboką zapaść i są one w pełni zależne od części zagranicznych. Te nastawione na eksport straciły swoje tradycyjne rynki zbytu i za pół ceny swoimi produktami uszczęśliwiają Chiny i Indie.

Front zaopatrywany jest w przeważającej mierze ze starych zapasów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12590

Wydanie: 12590

Spis treści
Zamów abonament