Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szansa na odzyskanie wiarygodności

07 czerwca 2023 | Kraj | Tomasz Krzyżak
autor zdjęcia: łukasz Gdak/East News
źródło: Rzeczpospolita

Badając przypadki wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych, nie obalimy żadnego pomnika. Kościół na tym nie przegra, ale wygra – mówi abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, członek watykańskiej Dykasterii ds. Biskupów.

Czytał ksiądz przygotowany przez „Rzeczpospolitą” raport na temat wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych w Polsce w okresie PRL i towarzyszącą mu listę 121 przypadków, którą stworzyliśmy w oparciu o kwerendę w Instytucie Pamięci Narodowej oraz Archiwum Akt Nowych?

Tak. Od razu. Nie była to lektura łatwa. Zabrałem się za to z mocnym postanowieniem natychmiastowego pójścia za tym raportem w tym zakresie, w jakim dotyczy on archidiecezji łódzkiej. Zrobiłem to jeszcze tego samego dnia, bo wskazaliście, panowie, bardzo ważny trop.

Konkretnie, co ksiądz zrobił?

Zidentyfikowaliśmy obu sprawców z naszej archidiecezji. Nie był to problem, podane przez was dane wystarczyły. Obaj nie żyją, ale okazało się, że możemy dotrzeć do osób pokrzywdzonych. To było najważniejsze.

Obie sprawy miały miejsce w latach 60. XX wieku. Poszkodowani mieli wtedy po 13–14 lat. Dziś to osoby w podeszłym wieku.

Są po siedemdziesiątce. Poprosiłem proboszczów parafii, w których mieszkają, o to, by podjęli próbę dotarcia do nich. I się to udało. Odbyły się rozmowy. Na pewno w jednym przypadku będą kontynuowane, w drugim niekoniecznie.

Dlaczego niekoniecznie?

Z racji tego, że ta osoba pochowała trudną przeszłość i nie widzi powodów, by do niej wracać. Ale w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12590

Wydanie: 12590

Spis treści
Zamów abonament