Związek zawodowy straci uprawnienia na własne życzenie
Pracodawca nie musi traktować jak partnera do rozmów organizacji związkowej, która do 10 lipca br. nie złożyła mu informacji o liczbie swoich członków. Przedstawione dane może zaś zweryfikować w sądzie.
10 lipca br. upłynął termin na przedstawienie pracodawcom informacji o liczbie członków zrzeszonych w zakładowych i międzyzakładowych organizacjach związkowych. Te związki, które uchybiły terminowi, utraciły prawo do korzystania ze swoich uprawnień, a te, które informacje przedstawiły, muszą liczyć się z weryfikacją ich prawdziwości na drodze sądowej.
Partner do rozmów
Związkami zawodowymi nazywamy zwyczajowo w Polsce zarówno duże, ogólnopolskie organizacje, takie jak NSZZ „Solidarność”, jak i dużo mniejsze, które działają lokalnie i skoncentrowane są wokół danego zakładu pracy. Są i takie, które choć utworzone zostały lokalnie, zrzeszają się w większej, krajowej strukturze, takiej jak Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych „OPZZ” czy Forum Związków Zawodowych.
Niezależnie jednak od tego, w jaki sposób dany związek zawodowy powstaje i w jakich strukturach funkcjonuje, aby mógł być partnerem reprezentującym interes pracowników lub osób wykonujących pracę zarobkową wobec danego pracodawcy, powinien u tego pracodawcy uzyskać status zakładowej lub międzyzakładowej organizacji związkowej.
Status organizacji
Zakładową organizacją związkową jest taki związek, który zrzesza co najmniej 10 osób będących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta