Ceny nieco wolniej, ale w górę
W czerwcu w sklepach było średnio 18,1 proc. drożej niż przed rokiem – wynika z badania, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Choć to nieco mniej niż przed miesiącem, to nadal inflacja uderza w kieszenie Polaków i nie odpuszcza.
Według najnowszej analizy przeszło 78 tys. cen detalicznych autorstwa UCE Research oraz Uczelni WSB Merito w czerwcu codzienne zakupy zdrożały średnio o 18,1 proc. w ujęciu rocznym. Spadek dynamiki podwyżek utrzymał się kolejny miesiąc z rzędu, w maju były one niemal 20 proc. wyższe, a tegoroczny szczyt przypadł na marzec z 23,7-proc. dynamiką wzrostu r./r.
Z 17 monitowanych kategorii spadek zaliczyły tylko artykuły tłuszczowe, średnio tańsze o 8,1 proc. niż przed rokiem, co jest efektem wysokiej bazy spowodowanej wybuchem wojny w Ukrainie i nagłym wzrostem cen produktów tłuszczowych eksportowanych z tego kraju.
Za wcześnie na spadki
– Czerwcowe wyniki nie są zaskoczeniem. Większość krajowych i zagranicznych prognoz głosiła, że po marcu ceny dalej będą rosły, ale coraz mniej dynamicznie. Zgodnie z przewidywaniami ten trend ma się utrzymać przez najbliższe miesiące – mówi dr Grzegorz Górniewicz, współautor badania z Uniwersytetu WSB Merito Toruń. – Jeżeli nie pojawią się nieprzewidywalne zjawiska, takie jak katastrofy, wojny czy pandemie, to stopa inflacji powinna się zmniejszać. Pewne obawy mogą tylko tworzyć nowe programy społeczne zwiększające popyt, w tym 800+ czy „Pierwsze mieszkanie” – dodaje.
Analitycy wskazują, że podobnie jak w edycji badania za maj najmocniej r./r. podrożały warzywa – tym razem o 38,2 proc. Na następnych pozycjach widać kolejny raz z rzędu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta