Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przed upadłością kroczy podupadłość

18 lipca 2023 | Rzecz o prawie | Mariusz Królikowski

Kampania wyborcza nie sprzyja racjonalnym zachowaniom, a i później trudno liczyć na radykalną poprawę.

Źle się dzieje. I to nie w państwie duńskim, tylko w polskim wymiarze sprawiedliwości. Dość spojrzeć na czołówki gazet czy programów informacyjnych. Jest tam stale obecny. I to zwykle w niezbyt pozytywnym kontekście. W dodatku często w powiązaniu z polityką, a zwłaszcza z rozkręcającą się – na razie nieformalnie –kampanią wyborczą. Już krótka lektura newsów pozwala czytelnikowi na wyrobienie sobie jak najgorszego zdania o trzeciej władzy. Trudno się tedy dziwić, że sędziowie zajmują dość odległe, bo 18. miejsce w rankingu zaufania społecznego (za sklepikarzami, ale przed księgowymi) i niewiele pociesza, że przedstawiciele władzy ustawodawczej i wykonawczej lokują się w tym rankingu znacznie niżej. Podobnie zresztą jak przedstawiciele władzy czwartej.

Czy jednak to negatywne odczucie znajduje oparcie w rzeczywistości, czy jest to jedynie wizerunkowy efekt przekazu medialnego? Trudno na to pytanie odpowiedzieć jednym zdaniem. Są bowiem organy władzy sądowniczej, które pracują normalnie i w miarę wydajnie, a są też całkowicie lub częściowo sparaliżowane. Generalnie im wyżej, tym gorzej. Ryba psuje się od głowy, a sądownictwo od góry.

Pod osłoną nocy

Zacząć oczywiście trzeba od Trybunału Konstytucyjnego. Od ośmiu już lat organ ten boryka się z problemami natury prawnej i organizacyjnej. Zaczęło się od czerwca 2015 r., gdy poprzednia władza zmieniła ustawę o TK w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12624

Wydanie: 12624

Spis treści
Zamów abonament