Łodzie dalej od Unii
Kais Saied prowadzi Tunezję w kierunku dyktatury i głębokiego kryzysu. Ku oburzeniu opozycji dostanie od UE ponad miliard euro.
Dla tunezyjskiego prezydenta to nie tylko zastrzyk pieniędzy, ale też wizerunkowy sukces. Oto do Tunisu pielgrzymują czołowi unijni przywódcy, obiecując mu pomoc gospodarczą, wspólne inwestycje w energetykę i lobbowanie w MFW na rzecz uwolnienia 2 mld euro kredytu.
Już drugi raz, pierwsza wizyta miała miejsce miesiąc temu, Saied na wspólnym zdjęciu ściska ręce z przewodniczącą Komisji Europejskiej oraz premierami Włoch i Holandii.
Włoski sukces
To, co wstępnie uzgodniono kilka tygodni temu, teraz zamieniono na konkretną umowę. Unia ma przekazać Tunezji 900 mln euro na długoterminową pomoc makroekonomiczną. Przy czym ta kwota jest uwarunkowana osiągnięciem porozumienia z MFW, który oczekuje od Tunisu poważnych reform strukturalnych, w tym m.in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta