Obietnice wyborcze powinny obejmować całość finansów kraju
Podniesieniu kwoty wolnej od podatku PIT powinno towarzyszyć uporządkowanie innych podatków i danin.
Platforma Obywatelska chce podnieść kwotę wolną od podatku dochodowego do 60 tys. zł. Oznacza to, że osoby, które zarabiają do ok. 6,1 tys. zł brutto nie zapłacą podatku dochodowego. To znacząco więcej niż obecnie, bo dziś kwota wolna wynosi 30 tys.
Partia złożyła w Sejmie kilka tygodni temu krótki projekt noweli ustawy o podatku dochodowym. Podwojenie kwoty wolnej ma zachęcić do pracy, a skutki tej zmiany mają wynieść 35 mld zł. W tej kwocie 18 mld zł to mniejsze dochody samorządów. PO chce, by w regionach pozostał większy procent PIT, ale nie precyzuje jaki. – Mówiliśmy, że od przyszłego roku samorządy będą dysponowały wszystkimi wpływami z PIT. Zaznaczamy, że po wygranych wyborach musimy najpierw zrobić przegląd finansów publicznych, bo poziom dewastacji jest za duży i nie wiemy, jaki jest ich stan. Dopiero wtedy będzie można określić udział samorządów w PIT. Na pewno nie zostawimy ich tak jak PiS – tłumaczy Izabela Leszczyna, posłanka PO.
PO szacuje także, że 7 mld zł wróci do budżetu w postaci VAT. Co z pozostałymi 31...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta