Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozmyta afera Banasiów

26 lipca 2023 | Kraj | Izabela Kacprzak Grażyna Zawadka
Jakub Banaś ma problemy z prawem, ale prokuratura nie pociąga go do odpowiedzialności
autor zdjęcia: Wojciech Olkusnik/East News
źródło: Rzeczpospolita
Jakub Banaś ma problemy z prawem, ale prokuratura nie pociąga go do odpowiedzialności

Prezes NIK stał się nietykalny dla prokuratury dzięki immunitetowi. Teraz sięga po niego jego syn podejrzany o oszustwo.

Jakub Banaś, przedsiębiorca, prywatnie syn prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, kilka dni temu ogłosił, że wystartuje z drugiego miejsca warszawskiej listy Konfederacji („jedynką” jest Sławomir Mentzen). Od dwóch lat kreuje się na przypadkową ofiarę polowania na ojca, który zadarł z PiS.

„Gdy ktoś staje się przeciwnikiem rządzącej partii, wtedy cały aparat państwowy jest używany do tego, żeby taką osobę zniszczyć, zastraszyć, żeby na nią wpłynąć, aby podporządkowała się partii” – mówił kilka dni temu Banaś junior w niszowej telewizji Idź Pod Prąd.

Jego start to „wyjście do przodu” i próba schronienia się za immunitetem, który – jeśli wejdzie do Sejmu – na cztery lata zapewni mu nietykalność.

Sprawy utknęły

Pod koniec lipca 2021 r. Jakub Banaś z żoną zostali zatrzymani przez CBA na lotnisku, kiedy wracali z wakacji. Postawiono mu siedem zarzutów, m.in. wyłudzenia z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12631

Wydanie: 12631

Spis treści

Reklama

Zamów abonament