Zakaz dodatkowej pracy dla asystenta

Wynagrodzenie asystentów sędziów nie jest wygórowane, dlatego rozglądają się za dodatkowym zatrudnieniem. Nie mają jednak swobody i muszą się liczyć ze zdaniem pracodawcy.

W praktyce sądowej asystenci sędziów wykonują bardzo istotne zadania. Zajmują się nie tylko opracowywaniem projektów uzasadnień wyroków i postanowień, ale także przygotowują różnego rodzaju zarządzenia i analizują bieżące orzecznictwo i doktrynę. W wydziałach odwoławczych nierzadko projektują także orzeczenia, zwłaszcza dotyczące zażaleń. Ich pomoc jest zatem nie do przecenienia. Szczegółową regulację czynności i zadań asystentów zawiera rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 8 listopada 2012 r. w sprawie czynności asystentów sędziów (DzU z 2012 r., poz. 1270).

Asystenci mają dość złożony system wynagradzania. Przede wszystkim pobierają wynagrodzenie zasadnicze, którego wysokość w sądach powszechnych wynosi obecnie od 4300 do 6500 zł.

Poza wynagrodzeniem zasadniczym przysługuje im dodatek za wieloletnią pracę oraz nagrody jubileuszowe. Ponadto na zasadach określonych w przepisach o pracownikach sądów i prokuratury asystentowi sędziego może być przyznany dodatek specjalny z tytułu okresowego zwiększenia obowiązków lub powierzenia dodatkowych zadań oraz nagroda za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej.

Mogą więc asystenci liczyć poza wynagrodzeniem zasadniczym na tego rodzaju dodatkowe świadczenia finansowe. W praktyce największe znaczenie poza normalną pensją mają tu dodatki specjalne związane z wykonywaniem przez nich...