Marzenie Julka
Janusz Dorosiewicz i Juliusz Kulesza – alfabetycznie, bo gdyby wziąć pod uwagę wiek, kolejność byłaby odwrotna – zostali wyróżnieni tytułami Honorowego Obywatela Warszawy.
To pierwszy przypadek, gdy laureaci mają związek ze sportem (z wyjątkiem ubiegłorocznego zwycięzcy, mera Kijowa Witalija Kliczki). Ale nie za to ich uhonorowano. Juliusz Kulesza – rocznik 1928, ale każe sobie mówić po imieniu, „bo przecież jesteśmy kolegami warszawiakami z boiska” – miał 16 lat, kiedy podczas powstania warszawskiego walczył w obronie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, na rogu ulic Sanguszki i Zakroczymskiej.
Co rok, kiedy w siedzibie wytwórni odbywają się uroczystości upamiętniające heroiczną walkę powstańców, członek AK, od niedawna kapitan Juliusz Kulesza zajmuje honorowe miejsce. Z każdym rokiem tych miejsc jest mniej. W tym roku został już tylko on. Ostatni, 95-letni obrońca tej reduty, w której śmierć poniosło około 100 młodych patriotów.
Julek jest grafikiem, uczniem profesora Tadeusza Kulisiewicza na ASP, autorem około 800 opublikowanych prac. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta