Unijny kodeks dla strażników dostępu w internecie
Wielkie platformy przyciągające najwięcej użytkowników w podstawowych usługach w internecie będą musiały grać według unijnych reguł.
To D-day dla rynku cyfrowego w Unii Europejskiej. Najważniejsze firmy internetowe, nazywamy je „strażnikami dostępu”, będą musiały teraz grać zgodnie z naszymi europejskimi regułami – ogłosił w środę Thierry Breton, unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego.
Na podstawie nowych przepisów np. Google nie będzie mógł w wynikach wyszukiwania faworyzować produktów ze swojego sklepu. Apple będzie musiał dopuścić instalowanie na iPadach czy iPhone’ach sklepów z aplikacjami konkurencyjnych wobec AppStore, a WhatsApp i Messenger (oba należą do Mety, czyli koncernu Marka Zuckerberga) będą musiały zapewnić interoperacyjność z innymi komunikatorami, jak np. Signal.
Władcy sieci
Na podstawie aktu o rynkach cyfrowych Komisja Europejska zidentyfikowała po raz pierwszy sześciu takich strażników dostępu – firmy Alphabet (dawniej Google), Amazon, Apple, ByteDance (TikTok), Meta (Facebook, Instagram, WhatsApp) i Microsoft. Mają one teraz pół roku na zapewnienie pełnej zgodności z wymogami dotyczącymi rynków cyfrowych w odniesieniu do każdej ze wskazanych przez KE 22 podstawowych usług platformowych. –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta