Dojazd do klientów przedsiębiorstwa to również czas pracy
Do czasu pracy pracownika wykonującego obowiązki służbowe na określonym obszarze, do czego niezbędne jest stałe przemieszczanie się, wliczany jest również czas poświęcony na niezbędne przejazdy.
∑ Zajmuję się serwisem mobilnym różnych urządzeń, które są naprawiane najczęściej u klienta w firmie. Wykonuję stałe dojazdy do tych samych miejscowości, czasem zdarzają się także nowe. Dojazd do klienta i powrót jest wliczany w mój czas pracy (jeśli występuje pomiędzy 8 a 16 godz.), ale nadgodziny już nie. Prezes i mój kierownik twierdzą, że nie wypracowuję pełnych godzin w miesiącu, czyli np. w lipcu w sumie 168 godzin, dlatego nie są mi wypłacane nadgodziny ani nadgodziny dojazdowe, które są liczone jeszcze inaczej. Zgodnie z kodeksem pracy to pracodawca zapewnia pracę pracownikowi i to on powinien zadbać o moje codzienne ośmiogodzinne zajęcie czasu pracy. Proszę o opinię, jak to wygląda od strony prawnej. Czy rzeczywiście ja – pracownik powinienem wypracować każdy dzień minimum 8 godzin, aby wszystkie godziny nadliczbowe i nadliczbowe dojazdowe mi się wliczyły do wynagrodzenia? Czy raczej jest to kwestia umowna (słowna) z pracodawcą? – pyta czytelnik.
W tym zakresie należy rozróżnić dwie możliwe sytuacje: gdy dojazdy do klientów odbywają się w ramach podróży służbowych oraz gdy pracownik porusza się po uzgodnionym w umowie obszarze. Kolejną kwestią jest to, jakie czynności przypadają poza rozkładowymi godzinami pracy.
Definicja czasu pracy
Czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta