Niekorzystne dla frankowiczów stanowisko Sądu Najwyższego
Bank może zatrzymać zasądzoną zapłatę dla zadłużonego w frankach szwajcarskich.
Rozpatrując wniosek rzecznika finansowego o charakter umowy kredytu, w szczególności czy pozwala ona bankowi zastosować prawo zatrzymania, siedmioosobowy skład SN stwierdził 6 października, że umowa kredytu ma charakter wzajemny (to szczególna kategoria umów – warunek stosowania prawa zatrzymania) oraz że istnieją ważkie racje za przyznaniem bankom prawa zatrzymania. Prawo zatrzymania polega na tym, że strona, która je uzyska w sądzie, nie musi spłacać swego długu, dopóki druga strona umowy nie spłaci jej swojego.
Zatrzymanie tak, ale kiedy
SN postanowił jednak zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości UE o wyjaśnienie granic stosowania tego prawa.
Jak powiedział w uzasadnieniu sędzia SN Władysław Pawlak, choć rozliczenia umowy kredytu z konsumentem nie reguluje dyrektywa konsumencka 93/13, to także na tym etapie konsumentom przysługuje pewna ochrona, dlatego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta