Sukces Czarzastego
Różne frakcje w partii już niejednokrotnie stawiały krzyżyk na liderze Nowej Lewicy, a on zawsze wracał wzmocniony – pisze publicysta.
Czy Lewica przegrała i powinna rozliczyć Włodzimierza Czarzastego? Taką wizję kreśli dr Bartosz Rydliński w „Rzeczpospolitej” („Bartosz Rydliński: Czy Włodzimierz Czarzasty zrozumie, że jego czas zwyczajnie minął?”, 18 października), przekonując do potrzeby pilnych personalnych zmian w partii. Winę za rzekomą porażkę ma ponosić współprzewodniczący Nowej Lewicy. Ale pojawiają się pytania. Czy wynik z 2019 r. był do powtórzenia? Czy partia, która niedawno jeszcze była poza Sejmem, a dziś wraca do współrządzenia, w ogóle jest przegrana?
Zarzut Rydlińskiego jest następujący: w wyborach w 2019 r. Lewica otrzymała 12,6 proc. głosów, podczas teraz jedynie 8,6 proc. Ale aby zrozumieć drogę, którą przeszła formacja, nie wystarczą same cyfry. Zadaniem partii jest wzięcie odpowiedzialności za państwo, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta