Ciężarówki blokują granicę
Polscy przewoźnicy zablokowali trzy terminale na granicy z Ukrainą. Domagają się ograniczenia ukraińskiej konkurencji.
Dojazd do terminali w Korczowej, Dorohusku i Hrebennem jest zablokowany. – Protestuje ze 20 osób, nie ściągaliśmy ich dużo naraz, ponieważ zakładamy długi protest i musimy mieć ludzi do podmiany. Mają się pojawić także wspierający nas rolnicy – ujawnia jeden z organizatorów protestu Tomasz Borkowski.
Jego samochody od 16 lat jeżdżą do Ukrainy, ale pracy dla nich jest coraz mniej. – W tym roku przez granicę przejechało 880 tys. samochodów ciężarowych, do końca roku będzie milion. Przed wojną każda ze stron miała po 160 tys. zezwoleń – tłumaczy Borkowski. Protestujący uważają, że połowa przewozów powinna być wykonywana przez polskie firmy. W poprzednim tygodniu na 27 tys. ciężarówek stojących w kolejce na wyjazd do Polski, tylko 1700 było polskich.
Kolejka na dziesięć dni
Przewoźnicy z Polski uważają, że strona ukraińska gra nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta