Czy to koniec uproszczeń w eksporcie
Firmy z lękiem oczekują 1 grudnia, gdy wygasną przepisy o odprawach bez celników. MF zapewnia: zakłóceń nie będzie.
Dziś wiele firm eksportujących towary poza Unię Europejską korzysta z wygodnej formuły odprawy, zwanej „w miejscu”. Nie muszą się fatygować z towarem do urzędu celnego, a jedynie zgłaszają konkretną wysyłkę elektronicznie. Jeżeli nie budzi ona zastrzeżeń – w ciągu kilkunastu minut system używany przez Krajową Administrację Skarbową automatycznie przyjmuje zgłoszenie i ciężarówka z towarem może jechać za granicę.
Tak daleko posunięte uproszczenia są masowo stosowane: według danych MF w tym roku od 1 stycznia do 31 października ze wszystkich 3,3 mln zgłoszeń eksportowych aż 1,9 mln (czyli około 57 proc.) dokonano w tej właśnie formie. Oczywiście stosuje się to do „zwykłych” towarów (np. mebli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta