Czemu miały służyć przepisy o „patodeweloperce”?
Proces inwestycyjny nie sprowadza się tylko do przygotowania projektu budowlanego i złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. To cały ciąg czynności faktycznych i prawnych, które inwestor musi podjąć, aby móc wystąpić o pozwolenie na budowę.
Od miesięcy słyszeliśmy w mediach, że rządzący w końcu rozprawią się z „patodeweloperką”, Przekaz do społeczeństwa był jasny – zrobimy z tym porządek. Po tych zapowiedziach, Ministerstwo Rozwoju i Technologii zidentyfikowało główne problemy i przygotowało projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Zacznie obowiązywać od 1 kwietnia 2024 roku.
Komfort mieszkańców
Zmian, które zdaniem ministerstwa mają służyć wyeliminowaniu działań deweloperów pogarszających komfort życia lokalnych społeczności, jest co najmniej kilka. Aby zapewnić mieszkańcom więcej prywatności zwiększono wymogi dotyczące odległości budynków wielorodzinnych od granicy działki.
Dotyczyć to będzie budynków wielorodzinnych o wysokości ponad czterech kondygnacji nadziemnych, których odległość od granicy działki ma wynosić minimum 5 m. Wprowadzono wymóg dotyczący minimalnej powierzchni lokali użytkowych (25 m²), co ma docelowo wyeliminować handel lokalami użytkowymi, które faktycznie pełniły funkcje mieszkalne, choć nie spełniały wymogu minimalnej wielkości dla lokali mieszkalnych.
Na działce przeznaczonej pod budowę budynków mieszkalnych wielorodzinnych, co najmniej 25 proc. jej powierzchni ma stanowić teren biologicznie czynny, jeżeli inny procent nie wynika...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta