Kopernik na maturze dostałby zero punktów
W dzisiejszym systemie uprawiania edukacji i nauki z osobami takimi jak Mikołaj Kopernik mielibyśmy same kłopoty. Bo do jakiego kierunku studiów go przypisać? Jak ująć jego publikacje na ministerialnej liście czasopism i wydawnictw?
Nie przypuszczałem, że 550. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika skłoni mnie do refleksji nad współczesnym systemem edukacji. Poniekąd inspiracją stały się tutaj pytania dziennikarzy kierowane do mnie jako rektora uczelni, w której astronom spędził cztery lata: jakie przesłanie dzisiaj przekazuje studentom, ale także doktorantom Kopernik?
Czy można na to pytanie odpowiedzieć, nie popadając w banalne sformułowania? Tyle już przy okazji rocznicowych uroczystości powiedziano o ponadczasowym wymiarze myśli Kopernika. Co w tej interesującej, ale nadal pełnej tajemnic biografii jest, a przynajmniej powinno być bliskie współczesnym studentom, naukowcom?
Idea mobilności studiów
Kiedy przyglądamy się faktom z życia astronoma, to widzimy, że droga tego człowieka do przełomowego odkrycia w widzeniu wszechświata oparta została na bardzo interesującym modelu edukacji, znanym z biografii wielu wybitnych ludzi w tamtych wiekach, np. Jana Kochanowskiego (1530–1584). Modelu, który był niezapisaną w żadnych ustawach ideą mobilności studiów, zbieżną ze współczesną ideą europejskiego obszaru edukacji czy tzw. projektem mobilności studentów i pracowników instytucji szkolnictwa wyższego. To formowanie, kształtowanie się osobowości Kopernika rozpoczęło się od studiów na Wydziale Sztuk Wyzwolonych Uniwersytetu Krakowskiego, które utworzyły fundament,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta