Wybory online to zły pomysł
Wybory prezydenckie nie mogą być testem bezpieczeństwa systemu głosowania przez internet. Zbyt istotnie wpływają one na funkcjonowanie państwa, aby ryzykować możliwość ich sfałszowania – pisze prezes Fundacji Cyfrowy Obywatel.
W koalicji rządowej rozważana ma być możliwość wprowadzenia wyborów online dla Polonii. Argument „za” jest jeden: więcej oddanych głosów na kandydatów aktualnie rządzących partii politycznych. Argumentów „przeciw” jest z kolei wiele: trudność zapewnienia bezpieczeństwa systemu informatycznego, anonimowości głosowania czy też zapobiegania sfałszowaniu wyborów.
Demokracja nie istnieje bez poprawnie przeprowadzanych wyborów oraz bez zaufania obywateli do państwa. Tradycyjny system oddawania głosu w wyborach, polegający na odbieraniu karty do głosowania i wrzucaniu jej do urny wyborczej bez konieczności podpisywania się, jest sprawdzony od wielu lat i daje największą gwarancję wiarygodności tego procesu. Zapewnia on anonimowość, a osoby pracujące w komisjach wyborczych dbają o poprawność głosowania i brak fałszerstw. Ta metoda jest prosta i przejrzysta. W toku wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta