Urzędy niesłusznie żądają zwrotu pomocy z tarcz antycovidowych
Przedsiębiorcy masowo otrzymują żądanie zwrotu wsparcia, z którego skorzystali w czasie pandemii. To skutek błędnej interpretacji przepisów oraz ignorowania orzecznictwa sądów przez urzędników.
W ostatnich miesiącach Wojewódzkie Urzędy Pracy w całym kraju zaczęły intensywnie żądać zwrotu środków wypłacanych przedsiębiorcom w czasie pandemii. Dotyczy to przede wszystkim środków wypłacanych przez WUP z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na podstawie art. 15g i 15gg ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. specustawa antycovidowa).
Dzieje się to po upływie ponad trzech lat od uruchomienia pierwszych dofinansowań. Dotyczy środków uzyskanych przez pracodawców na dofinansowanie wynagrodzeń i składek ZUS dla pracowników objętych przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy (art. 15g specustawy antycovidowej) lub dofinansowania do wynagrodzeń oraz składek dla pracowników nieobjętych ani przestojem ekonomicznym, ani obniżonym wymiarem czasu pracy. Czy jednak urzędy mają w tym zakresie rację?
Najczęstsze przypadki
Wśród wielu wskazywanych przez urzędy przyczyn, które mają uzasadniać zwrot wsparcia, trzy przypadki pojawiają się najczęściej:
∑ zwrot środków dla pracowników objętych przestojem ekonomicznym proporcjonalnie do czasu przebywania na urlopie wypoczynkowym,
∑ zwrot środków w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta