Mąż zbył pół domu, żona ma kłopot
Przepisy o podziale majątku w razie rozwodu są pełne pułapek dla eksmałżonków. Prawnicy wskazują, jak ich unikać.
O udręce związanej z rozdzieleniem majątku przekonuje przypadek naszej czytelniczki. Po tym, jak jej małżonek sprzedał pół nieruchomości, musi mierzyć się z kilkoma sprawami sądowymi i obawą, czy w domu nie zagoszczą dodatkowi lokatorzy. Eksperci tłumaczą, czy i jak można zabezpieczyć się przed tego typu ryzykiem.
Pochopne zniesienie wspólności
Tuż przed rozwodem (nie mówiąc o rozdzieleniu i rozliczeniu wspólnego majątku), sąd wydał na wniosek męża postanowienie o ustaleniu rozdzielności majątkowej. Dziesięć miesięcy później uprawomocnił się rozwód. Do tego czasu mąż sprzedał udział w domu jednorodzinnym koleżance swojej siostry (bez zniesienia wspólności nie mógłby tego zrobić). Ta sprzedała udział kolejnej osobie i była żona wkrótce otrzymała od nabywcy pismo, aby wydała klucze i dopuściła go do współkorzystania z nieruchomości....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta