NBP nie uporał się z inflacją. Obniżki stóp były błędem
W Polsce realizuje się scenariusz, przed którym przestrzegało wielu ekonomistów: inflacja utrwala się na podwyższonym poziomie z powodu szybkiego wzrostu płac i konsumpcji.
W najbliższych miesiącach inflacja otrze się o cel NBP, czyli 2,5 proc. W dalszej perspektywie będzie się jednak utrzymywała wyżej, i to niezależnie od tego, co rząd zrobi z tarczami antyinflacyjnymi – sugerują nowe prognozy ekonomistów z banku centralnego. To uzasadnienie ostatnich decyzji Rady Polityki Pieniężnej, aby utrzymywać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Ale też dowód na to, że ich mocne obniżki we wrześniu i październiku ub.r. uzasadnione nie były.
Cel pozostaje odległy
– Jesteśmy prawdopodobnie w celu inflacyjnym. Wysoką inflację spowodowaną pandemią i wojną w Ukrainie udało się doprowadzić do celu – mówił na czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. Podkreślał, że w kolejnych kwartałach inflacja przyspieszy wskutek decyzji administracyjnych dotyczących VAT-u na żywność oraz cen nośników energii, ale bank centralny wykonał już swoje zadanie. Nie omieszkał też przy okazji skrytykować tych ekonomistów, którzy nie wierzyli w to, że Radzie Polityki Pieniężnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta