Ponure nastroje w Unii
W Polsce proeuropejskie nastroje nabierają rozpędu. Jednak w pozostałych państwach członkowskich Unii elektoraty partii antyeuropejskich są bardzo mocno zmobilizowane – twierdzi specjalista ds. polityki zagranicznej w ECFR.
Śledzenie wiadomości jest obecnie bolesnym doświadczeniem dla postępowych Europejczyków. Ukraina nie może się przebić w wojnie z Rosją. Donald Trump najwyraźniej jest na dobrej drodze powrotnej do Białego Domu. Z kolei partie o antyeuropejskich zapędach osiągają dobre wyniki w sondażach opinii publicznej przed tegorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się już za 80 dni.
Dlaczego wybory do Parlamentu Europejskiego dotychczas nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem wyborców.
Obywatele Europy niewiele są w stanie zrobić, żeby wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych lub na przebieg wydarzeń na polu bitwy w Ukrainie, ale zaplanowane na czerwiec wybory w 27 krajach UE dają im rzadką okazję do tego, aby mieli na coś wpływ. Zasadnicze pytanie brzmi: czy zechcą się tym zainteresować?
Mobilizacja wyborców
Dotychczas takie wybory nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem wyborców. W 2019 r. wziął w nich udział tylko co drugi wyborca, a w trzech krajach (Czechy, Słowacja, Chorwacja) frekwencja wyniosła poniżej 30 proc. Taki brak zainteresowania często tłumaczony jest powszechnym przekonaniem opinii publicznej, że wybory do Parlamentu Europejskiego nie mają większego znaczenia. Ale w tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta