Spór o kasę w Sejmie
Kilkuset pracowników Kancelarii Sejmu domaga się podniesienia wynagrodzeń.
„Decyzja o waloryzacji wynagrodzeń o 7,7 proc. zamiast o 20 proc. przewidziane w ustawie budżetowej na rok 2024 narusza obowiązujące przepisy ustaw oraz zasadę równego traktowania pracowników administracji państwowej” – brzmi fragment pisma, które do marszałka Szymona Hołowni z Polski 2050, wicemarszałków oraz szefa Kancelarii Sejmu Jacka Cichockiego skierowali pracownicy kancelarii. W instytucji tej trwa konflikt dotyczący podwyżek, obiecanych przez Donalda Tuska z KO.
Ten ostatni, zanim jeszcze został premierem, obiecał podwyżki o 30 proc. dla nauczycieli i o 20 proc. dla reszty budżetówki. Swoje przyrzeczenie powtórzył podczas exposé w Sejmie. Tymczasem pracownikom kancelarii podniesiono w tym roku płace tylko o 7,7 proc.
Podwyżki, ale jakie?
O konflikcie wokół wynagrodzeń pisaliśmy po raz pierwszy w połowie marca, cytując pismo, jakie do Jacka Cichockiego skierowała zakładowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta