To milenialsi najbardziej potrzebują wsparcia w budowie dobrostanu
Kluczowe dla rynku pracy pokolenie Y w wieku 35–44 lat (czyli milenialsi) ma najniższą ogólną satysfakcję z życia.
– Umiejętność skutecznego wspierania swojego dobrostanu to kompetencja przyszłości, którą powinniśmy opanować jak najszybciej, zarówno na poziomie indywidualnym, jak i instytucjonalnym – podkreśla Natalia Hatalska, prezeska Infuture Institute, który na zlecenie spółki Benefit Systems ocenił w specjalnym raporcie „Dobrostan Polek i Polaków”. Okazało się, że o swój dobrostan (określany też jako wellbeing) najlepiej potrafią dziś zadbać dwa odległe od siebie pokolenia: zbliżający się do emerytury baby boomers (55 +) i najmłodsza na rynku pracy generacja Z.
W tych dwóch pokoleniach najwięcej osób wskazywało w badaniu wysoki i bardzo wysoki poziom dobrostanu przy niewielkim udziale tych, którym ogólnej satysfakcji z życia brakuje. Jednak również boomersi i zetki najczęściej oceniają swój wellbeing jako średni, podobnie jak prawie połowa ogółu ankietowanych.
Żyje nam się średnio
Autorzy badania nie ograniczyli się jednak do samooceny Polek i Polaków. Zmierzyli też poziom dobrostanu uczestników ankiety z pomocą wskaźnika Wellbeing Score – nowego narzędzia analitycznego Benefit...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta