Na domowe spa musi być pozwolenie
Murowany budynek z przeciętną ilością roślin, którego dużą część zajmuje wanna z hydromasażem, to nie oranżeria.
Posiadanie domu zazwyczaj daje większy komfort i więcej możliwości. Ale planując inwestycje, które mają wizje wymarzonego domu urzeczywistnić, nie można zapominać o przepisach i koniecznych pozwoleniach. Taka nieprzemyślana inwestycja może się bowiem skończyć samowolą budowlaną i nakazem rozbiórki. Przekonał się o tym właściciel domu, który niedawno przegrał sprawę przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym (WSA) w Olsztynie.
Zabudowa z jacuzzi...
A chodziło o nakaz rozbiórki przydomowej dobudówki. Kłopoty jej właściciela zaczęły się po interwencji sąsiada. To on zarzucił, że inwestor wdarł się na ok. 1 metr w jego działkę z nielegalną dobudową, co uniemożliwia mu swobodny dojazd do jego domu.
I faktycznie okazało się, że na sąsiedniej działce znajduje się dom jednorodzinny z garażem, który rozbudowano o dodatkowe pomieszczenie z funkcją rekreacyjną. Kontrolerzy nadzoru budowlanego ustalili, że dobudówka jest murowana, ma dach i fundamenty oraz jest wyposażona w instalacje: wodociągową, kanalizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta