Euro 2024 to emocje nie tylko sportowe
Najwyższe notowania mają Francuzi. Ale najwięcej warci są Anglicy. Polska jest w drugiej dziesiątce. W tym roku wydatki sponsoringowe na futbol mogą jednak u nas spaść.
Już w piątek meczem Niemców ze Szkotami rozpoczną się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2024, których gospodarzem są nasi zachodni sąsiedzi. Udział w turnieju wezmą 24 narodowe reprezentacje. Wśród nich będzie też drużyna polska, która trafiła do grupy D. Pierwszy mecz zagra w najbliższą niedzielę z Holandią, a następnie 21 czerwca z Austrią i 25 czerwca z Francją. Wyjście z grupy będzie bardzo trudne, ale jak to bywa w sporcie, nie jest niemożliwe.
Aby przynajmniej trochę poznać wartość polskiej reprezentacji, zarówno tę sportową, jak i rynkową, można przeanalizować obecny ranking FIFA, czyli Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. W nim na pierwszym miejscu znajduje się Argentyna, która siłą rzeczy nie bierze udziału w Euro 2024. Drugie miejsce zajmuje Francja, a trzecie Belgia. Polska jest 28., a nasi dwaj pozostali rywale z grupy zajmują 7. miejsce (Holandia) i 25. (Austria).
Ciekawie prezentuje się również ranking dotyczący wartości rynkowej reprezentacji narodowych tworzony i systematycznie aktualizowany przez niemiecką firmę Transfermarket. Tu kolejno na podium znalazły się drużyny Anglii (wartość 1,52 mld euro), Brazylii (1,26 mld euro) i Francji (1,23 mld euro). Nasza drużyna wyceniana jest na ponad 210 mln euro i zajmuje w tym zestawieniu 30. miejsce. Jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta