Polska będzie producentem półprzewodników
Również w Intelu obserwujemy wzrost zainteresowania kobiet pracą przy nowych technologiach – mówi Greg Anderson, główny menedżer planowanego zakładu integracji i testowania półprzewodników Intela we Wrocławiu.
Na jakim etapie jest inwestycja we Wrocławiu?
Rok temu ogłosiliśmy, że zainwestujemy w Polsce, budując pod Wrocławiem zakład integracji i testowania półprzewodników. Rozpoczęliśmy fazę projektową. Jesteśmy niezmiennie zaangażowani w projekt i ściśle współpracujemy z centralną i lokalną administracją publiczną. Z doświadczenia zebranego w naszych innych lokalizacjach na całym świecie wiemy, że duże inwestycje wymagają czasu. Przewidujemy, że nowy zakład będzie gotowy w ciągu trzech do czterech lat od momentu zatwierdzenia przez Komisję Europejską pakietu pomocy publicznej.
Nie jest to więc projekt w żaden sposób opóźniony?
Nie ma opóźnienia. Myślę, że ludzie często o to pytają, ponieważ przedsięwzięcie tego typu trwa wiele lat, aż zostanie w pełni ukończone. To jedna z najbardziej zaawansowanych fabryk na świecie. Jej zaprojektowanie, budowa, wszystkie odbiory oraz samo rozpoczęcie działalności zabiera mnóstwo czasu, ale postępujemy zgodnie z planem.
Przejdźmy do wydarzenia, na którym rozmawiamy, tj. Women in Tech Summit. Dlaczego Intel bierze w nim udział?
W tej chwili nie ma ważniejszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta