Specjalizacja to przyszłość
Potrzeba specjalistów poruszających się w meandrach nowych technologii. Namawiam więc młodych ludzi, żeby takie nisze sobie znajdowali, bo tych do odkrycia jest sporo, zaś konkurencja – jeszcze nie tak silna – uważa Marcin Derlacz, przewodniczący komisji ds. aplikacji przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.
Panie przewodniczący, ukończenie studiów na wydziale prawa i administracji to dzisiaj taka sama gwarancja dobrej pracy, jak kilka czy kilkanaście lat temu?
Moim zdaniem tak, choć działających aktywnie adwokatów i radców prawnych rzeczywiście mamy już mnóstwo. Jednak ukończenie takich studiów daje dużo większe możliwości, bo zatrudnienie da się znaleźć nie tylko na rynku rozbudowanej pomocy prawnej, ale też w sektorze prywatnym i publicznym. Coraz więcej osób pracuje jako in-house lawyer, więc bezpośrednio i na stałe zatrudnieni są oni przez firmy. Dlatego wybór takiej ścieżki kształcenia jak najbardziej dalej ma sens.
Lepiej specjalizować się w nieoczywistej dziedzinie czy postawić na bycie ekspertem „od wszystkiego”?
Warto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta