Jak bezpiecznie sprowadzić czipy do domu
Przenoszenie produkcji półprzewodników do Europy i USA niesie wiele wyzwań. Dyskusja powinna się jednak zacząć od cyberbezpieczeństwa.
Od kilku lat półprzewodniki znajdują się w centrum uwagi zarówno biznesu, jak i państw. Powód jest prosty: te niezwykle zaawansowane komponenty znajdziemy właściwie we wszystkich urządzeniach i bez nich niemożliwy jest rozwój nowoczesnych technologii, zwłaszcza w obszarze związanym ze sztuczną inteligencją (AI). W efekcie nazywane są również współczesną ropą naftową, gdyż mają podobne oddziaływanie na rozwój gospodarki. Produkcja czipów to skomplikowany proces, na który coraz częściej oddziałuje zjawisko tzw. nearshoringu (przenoszenie produkcji bliżej docelowego rynku zbytu – red.). Dyskusja o regionalnym rozwoju tego segmentu powinna się jednak rozpocząć od cyberbezpieczeństwa. Chodzi nie tylko o ochronę zakładów produkcyjnych, ale całego łańcucha dostaw, w tym lokalnych poddostawców.
Światowy niedobór
W ostatnich latach zwłaszcza branża motoryzacyjna i elektroniczna dotkliwie odczuły globalny niedobór czipów, który wynikał z rosnącego popytu i zakłóceń w łańcuchach dostaw spowodowanych pandemią Covid-19. Kryzys ten uwidocznił, jak bardzo światowa gospodarka jest uzależniona od tych niewielkich komponentów oraz jak kluczowe znaczenie ma jej stabilna produkcja. Także rozwój sztucznej inteligencji w dużej mierze opiera się na zaawansowanych czipach. Zapewniają one ogromną moc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta