Klasa energetyczna zaświadczy o efektywności oraz wartości budynku
Zbliża się rewolucja w myśleniu o wycenie nieruchomości. Świadectwo pokaże, ile będzie kosztować nas eksploatacja.
Ruszyły konsultacje w sprawie rozporządzenia ministra rozwoju w sprawie nowych świadectw charakterystyki energetycznej budynków. Takie świadectwa funkcjonują i są w Polsce obowiązkowe przy sprzedaży czy wynajmie mieszkań – pod rygorem grzywny. Ale w praktyce mało kto przywiązuje do nich wagę. Teraz – wzorem innych państw europejskich – przyjmiemy system oznaczania nieruchomości, tak jak oznacza się np. sprzęty AGD – w skali od A+ (budynki z najlepszą efektywnością) do G (tzw. wampir energetyczny).
Czytelniejsza klasyfikacja oraz system korzyści i sankcji mają skłaniać właścicieli do poprawiania efektywności energetycznej budynków. W świadectwach będą zresztą zawarte rekomendacje, co zrobić, by wskoczyć wyżej w hierarchii.
Konsultacje trwają do 16 sierpnia. Planowany termin przyjęcia projektu to IV kwartał tego roku, a wejścia w życie – 1 stycznia 2026 r. Czy zmieni się myślenie o wartości nieruchomości? – Myślę, że rozporządzenie to najbardziej oczekiwany dokument na rynku nieruchomości. Jesteśmy ostatnim krajem w EU, który tych klas w obowiązujących świadectwach energetycznych, wymaganych przy sprzedaży, wynajmie oraz budowie nowych budynków, nie posiada – mówi Dorota...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta